Nareszcie!
Tak prezentuje się okładka mojej najnowszej książki. Daje świetne wyobrażenie tego, jakie można w niej znaleźć ilustracje (we mnie wzbudziły zachwyt) i jakie treści – a są w tej historii obce planety i nieznane formy życia, rakiety, roboty… i perypetie związane z bardziej przyziemnymi sprawami.
Ilustracje są dziełem Teresy Zalewskiej.
Książka ukaże się niebawem, mam nadzieję że Wydawnictwo BIS zdąży do czasu Targów w Krakowie – co oznacza, że na tej imprezie będą miały premierę obydwie moje „Baby” (także Baba Blaga).